min min min
miesiac dzien
Ranking na najlepszy artykuł: Aby wziąc udział w głosowaniu, należy zarejestrować się w seriwisie
zaglosuj:

min

Za młodu romantyczna, na starość rozważna

O Cieszkowie i katarzyńskiej belle epoque

17 marca 2011

Księżna z Cieszkowa

Księżna Katarzyna Sapieżyna (1718-1779) niemal od najmłodszych lat pracowała na opinię osoby kontrowersyjnej i za nic mającej konwenanse.

Rodzina, chcąc okiełznać jej nad wyraz bujny temperament, wydała ją za kuzyna, Michała Antoniego Sapiehę, gdy miała zaledwie 14 lat. Jej oblubieniec liczył sobie wówczas lat 21. Małżeństwo przetrwało zaledwie dziewięć lat, do jego rozwiązania przyczyniła się sama Katarzyna, zabiegając o unieważnienie z powodu zbyt bliskiego pokrewieństwa. Wykorzystała przy tym fakt, że ślub zawarty został bez koniecznej w takich wypadkach dyspensy. Ledwie odzyskała wolność - stało się to w roku 1743 - dała znać o sobie jej nieokiełznana natura, a także zamiłowanie do mężczyzn z niższych sfer: Sapieżyna wyszła ponownie za mąż za- własnego kamerdynera! Nowy małżonek, Paweł Żyzny, pochodzący z Pragi służący, nie wzbudził, co oczywiste, sympatii wśród Radziwiłłów. Rodzina nigdy nie zaakceptowała wyboru Katarzyny, nawet wtedy, gdy po długich staraniach księżnej udało się wytargować u cesarzowej austriackiej tytuł szlachecki dla swojego małżonka.

Ten mezalians dał początek złotej epoce Cieszkowa, który swe najlepsze lata wiąże właśnie z działalnością Katarzyny.

W 1745 roku szukająca spokoju i odosobnienia Sapieżyna kupiła od Tekli von Flemming pałac w Cieszkowie wraz z kluczem okolicznych dóbr. Jakiś czas potem nieoczekiwanie zmarła córka Katarzyny z pierwszego małżeństwa. Księżna bardzo tę śmierć przeżyła. Wdziała nawet habit tercjański, z którym podobno nie rozstawała się do śmierci, i w którym została pochowana. Tercjanie nie składali ślubów i nie mieszkali w klasztorach, ale poza tym ich życie w niewielkim stopniu odbiegało od życia w zakonnej regule: powstrzymywali się od wszelkich zbytków, spędzali czas na modlitwie i pracy i tak tez wyglądało dalsze życie Sapieżyny. Skorzystał na tym Cieszków, który rozkwitł pod okiem swojej nowej właścicielki. Księżna ufundowała tu m.in. dwa kościoły: katolicki kościół Wniebowstąpienia NMP, a także ewangelicką świątynię, na część fundatorki zwaną Katherinienkirche. Ten drugi kościół spłonął całkowicie podczas pożaru w roku 1826, potem został odbudowany, obecnie jest to parafialny kościół p.w. Chrystusa Króla.

Katarzyna zmarła w roku 1779. Pochowano ją w podziemiach kościoła Wniebowstąpienia, który ufundowała. Co ciekawe - jej zwłoki oparły się próbie czasu, choć oficjalnie nie stwierdzono, by ciało zostało poddane jakimkolwiek zabiegom mumifikacyjnym.

agroturystyki w pobliżu
U Bartka